lekka jazda

Niedziela, 29 sierpnia 2010 · Komentarze(3)
No, nadszedł czas rozruszać nieco zastałe kości- cztery bezrowerowe dni w zupełnosci mi wystarczą.
Troszkę podkurowałam sie, pobiegałam po lekarzach i od dziś uznaję sie oficjalnie za osobę zdrową :) (to nic że wyniki EKG dopiero w środe :p)
Nie wiedziałam tylko, że jest już tak chłodno na dworze... kurcze,niezły przeskok... Widać ze jeień zbliża sie dużymi krokami.. :/

A to ja inaugurująca sezon pochorobowy :))


i mój kompan:)

Komentarze (3)

Widzę dłuższa przerwa :D ? Brak czasu ?
A może pogoda odstrasza ? :O
Pozdrawiam.

sikor4fun-remove 10:38 sobota, 4 września 2010

hmm, a kogo tam ujrzałam?
To dość uczęszczana trasa, ciągle ktoś sie kręci i tak jakos nieswojo było mi tam lezeć na dłuższą metę bo troche dziwnie to wyglądało ;p Zresztą ostatnio jeżdzą tam sporo na motocyklach' enduro' wiec lepiej rozglądac sie niźli zostać rozjechanym ;)
A z tą temperaturą we wrześniu to mogło by być tak jak mówisz-sezon byłby troszke dłuższy bo nie jeżdze w zimie :(
(choc może zacznę...)

:))

wojtia 20:11 niedziela, 29 sierpnia 2010

A kogo tam ujrzałaś :D ?
No to pozostaje tylko jeździć i jeździć !!! :]
Jesień coraz bliżej !:] Ale we wrześniu ma być jeszcze ciepło ;] Cieplej niż dziś ...
Pozdrawiam :]

sikor4fun-remove 19:24 niedziela, 29 sierpnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa szakr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]